Jak się ubierać w okresie przejściowym?

Okres przejściowy to z wielu względów trudny czas. Kiedy zima już się skończyła, a wiosna jeszcze nie zaczęła, często nie wiemy jak się ubrać. Często popełniamy błędy ubierając się zbyt ciepło lub też pozbywając się zbyt wielu warstw odzieży. Niestety takie postępowanie nierzadko kończy się wiosennym przeziębieniem.

 

Ubieranie w okresie przejściowym – jakich błędów unikać?

 

Kiedy za oknem zaczyna robić się ciepło, wiosenne dni stają się coraz dłuższe wiele osób zaczyna pozbywać się ciepłych kurtek. Niektórzy już w marcu chodzą w koszulkach z krótkim rękawem. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że w tym okresie pogoda jest bardzo niestabilna. W ciągu dnia może wydawać się, że nadchodzi lato, a wieczorem temperatury spadają poniżej zera. Jeżeli wracamy do domu wieczorem, a nie mamy ze sobą kurtki, czapki, czy szalika, istnieje duże prawdopodobieństwo, że się przeziębimy (a przynajmniej będzie nam zimno).

 

Problemem jest także zbyt ciepłe ubieranie się. Wczesną wiosną może być już za ciepło na zimową kurtkę. Jeżeli chodzimy w niej w ciągu dnia zaczynamy się pocić. W sytuacji, kiedy nasz organizm jest rozgrzany, powiew chłodnego powietrza może doprowadzić do przeziębienia. Czasem niewskazane są również ciepłe zimowe buty (nasze stopy bardzo się w nich pocą).

 

Jak się ubierać w okresie przejściowym?

 

To jak powinniśmy się ubierać w okresie przejściowym jest w dużej mierze uzależnione od warunków atmosferycznych (temperatury wiosną co roku mogą się bardzo różnić). Zazwyczaj możliwe jest zrezygnowanie z zimowego obuwia i kurtki. Nie pozbywajmy się ich jednak, gdyż nawet w kwietniu może się jeszcze pojawić zima. Warto jest kupić lżejszą kurtkę – koniecznie z kapturem, wykonaną z materiału chroniącego przed wiatrem i deszczem.

 

Wiosną dobrze jest mieć w domu półbuty. W przypadku, gdy wiosna przywita nas ulewnymi deszczami, sprawdzą się także kalosze.

 

Na co dzień dobrze jest ubierać się na tak zwaną cebulkę. Taka metoda chroni nas przed zmarznięciem i przegrzaniem. Na bieliznę zakładamy top, na niego bluzkę lub bluzę. Jeżeli jest chłodno – sprawdzi się cieplejszy sweter. Dobrze jest mieć szalik lub chustkę, które ochronią naszą szyję. W przypadku, gdy zimowy szalik jest dla nas zbyt ciepły, nośmy przynajmniej bawełnianą chustkę. Wiosną ciepła wełniana czapka może się już nie sprawdzić. Z tego względu warto jest kupić cieńszy model. Nie powinniśmy jednak pochopnie rezygnować z nakrycia głowy. Na szczęście zazwyczaj możemy już zrezygnować z rękawiczek.

 

Ubrania sportowe w okresie przejściowym

 

Jeżeli lubimy biegać na świeżym powietrzu, pierwsze ciepłe dni z pewnością zachęcają nam do zwiększenia aktywności fizycznej. Należy jednak pamiętać, żeby nasza sportowa odzież była dopasowana do warunków atmosferycznych. Nie dawajmy się zwieść ciepłym wiosennym popołudniom. W tym okresie wiatr jest jeszcze bardzo chłodny, dodatkowo gdy słońce zajdzie z minuty na minutę może się zrobić zimno. Na pierwsze wiosenne biegu dobrze jest założyć bieliznę i odzież termoaktywną. Mają one właściwości odprowadzające wilgoć, na których bardzo nam zależy. Podczas biegania bardzo intensywnie się pocimy, przez co możemy szybko się zaziębić.

 

Biegacze powinni pamiętać o zabezpieczeniu głowy i szyi. Zazwyczaj wystarczy cienka czapka i szalik. Alternatywą może być również uniwersalny komin.

Niezmiernie ważne jest także odpowiednie obuwie do biegania. Zadbajmy o to, żeby nie tylko dobrze amortyzowało ono nasze stopy, ale też było wystarczająco ciepłe i odporne na wilgoć.

 

Często podczas biegania będziemy potrzebowali kurtki chroniącej nas przed deszczem i wiatrem. Obecnie w sklepach sportowych można kupić specjalne cienkie kurtki przeznaczone specjalnie dla biegaczy.